Klęska w Tiranie

      Klęska w Tiranie

      To miały być spokojne eliminacje, łatwa grupa - Niestety nie tak to wygląda. Polska reprezentacja przegrywa spotkanie w Tiranie z Albania i oddala się od awansu na Mistrzostwa Europy. Nie poprawił się styl gry, jednak przez moment w 21 minucie wydawało sie, że wyjdziemy na prowadzenia po dośrodkowaniu Zielińskiego i dobrym zachowaniu w zamieszaniu Kiwiora. Jednak po decyzji VAR bramka została anulowana z powodu spalonego. Gra toczyła się dalej i w 38 minucie po fenomenalnym trafieniu Asaniego cały stadion wpadł w euforie. Druga część spotkania to zmiany.. ale tylko zawodników bo gra wcale nie wyglądała lepiej. Prowadzenie i wynik meczu ustalił rezerwowy Daku strzelając bramkę na 2:0 z ostrego kąta.
      Lawina krytyki spada teraz na zawodników, trenera i zarząd PZPN - Czy słuszna to już każdy indywidualnie musi to sobie powiedzieć. Na pewno każdy widzi, że obecnie nie mamy drużyny i tego nie zmieni tylko zmiana trenera.